Projekt ,,Europe, Our Shared Home: Regional identities in common history" 2016-2018
Artykuły
.jpg)
Nasza wyprawa na Azory - dzień drugi
Drugi dzień naszej wspólnej podróży wyglądał bardzo fajnie , zaraz sami się tego dowiecie. Od rana zaskoczyła nas nasza restauracja , w której codziennie jemy śniadania. Byliśmy tak głodni , ze Pan Paweł musiał zamawiać nam kolejne tosty.
Nasza wyprawa na Azory - dzień trzeci
Dzień trzeci zaczęłyśmy od pysznego śniadania. Po posiłku spotkaliśmy się z całą grupą projektową i na środku rynku graliśmy w amse adamse. Gdy skończyliśmy się bawić to poszliśmy zwiedzać Urząd Miasta i spotkaliśmy burmistrza.
Nasza wyprawa na Azory - dzień czwarty
Wraz z naszymi znajomymi z projektu od razu po śniadaniu udaliśmy się nad ocean , aby wspólnie spędzić czas. ( pływanie , robienie budowli z piasku oraz przejażdżka motorówka, gra w siatkówkę ). Ta chwila nad oceanem... po prostu cud.
Nasza wyprawa na Azory - dzień piąty
Dzień zaczeliśmy jak zwykle od pysznego śniadania. Po posiłku udaliśmy się do szkoły, gdzie rysowaliśmy w grupach plakat Erasmus. Następnie było czytanie wierszy dotyczących tematu projektu oraz rozdanie prezentów. Po całej uroczystości udaliśmy się na lunch. Po obiedzie pojechaliśmy do jaskini wygasłego wulkanu, który się nazywał Algar do Carvao. Jest jedynym wulkanem, który można zobaczyć na całym świecie.
Wyprawa do Grecji
Hej. Chciałabym opowiedzieć wam o moim wyjeździe do Aten w ramach projektu Erasmus +. Wraz ze mną pojechało 6 dziewczyn i oczywiście wychowawcy.
Zacznijmy od początku. Pierwszego dnia pobytu w Atenach poznaliśmy się z innymi uczestnikami projektu. Byłam trochę przerażona ponieważ nie wiedziałam jak nas przyjmą. Ale po krótkiej chwili zmieniłam swoje nastawienie. Okazało się ze Grecy, Portugalczycy i Francuzi się bardzo sympatyczni i otwarci. W tym dniu zwiedziliśmy również Akropol, antyczne wapienne wzgórze, będące miejscem kultu na którym znajduje się Partenon, największą ze świątyń. Widoki były niesamowite.
Strona: 2/3