Piękna pogoda i rowery
W sobotę 14.04.2018r dzień zaczął się bardzo przyjemnie. Wszystkie włącznie z panem Jackiem zabrałyśmy się za swoje prace i jak co sobotę robiłyśmy swoje „generalki” pomagając sobie nawzajem. Po skończeniu prac zabrałyśmy się wspólnie za robienie pizzy.
Pan Jacek pomógł nam przygotowując ciasto i składniki. Mieliśmy zaplanowaną popołudniową wycieczkę rowerową chociaż czas był napięty. Jednak po zjedzeniu obiadu okazało się , że wszystko idzie zgodnie z planem i pojechałyśmy na wycieczkę do rezerwatu „Sieget”. Po drodze podziwiałyśmy widoki i cieszyłyśmy się piękną, słoneczną pogodą. Jechałyśmy zgodnie z zasadami , a przejażdżka nas nie zmęczyła , ponieważ nigdzie nie speszyłyśmy się a wycieczkę potraktowałyśmy jak relaks.
Po powrocie dopiekłyśmy wspólnie pizzę i zjedliśmy kolację w altance . Wszystkie cieszyłyśmy się z minionego dnia włącznie z panem Jackiem bo było bardzo fajnie. Po kolacji wspólnie zaczęłyśmy śpiewać pan Jacek grał nam na gitarze.
Zebranie zrobiłyśmy na dworze. Byłyśmy zadowolone bo pan Jacek nas bardzo chwalił i przyznał , że obawiał się o to , że nie wyrobimy się z czasem jednak dzięki naszej determinacji wszystko się udało. Zaproponowałyśmy więcej takich rozrywek grupowych i mam nadzieję, że nasi wychowawcy dotrzymają słowa.