Laser House
19 kwietnia 2016 byliśmy w Laser Hausie była to zabawa z laserami . Podzieliliśmy się na dwie grupy . Jedna grupa poszła do labiryntu , a druga poszła strzelać . Pani , która tam pracowała wytłumaczyła nam zasady gry , gdy się kogoś zastrzeliło to kamizelka gasła na pięć sekund .
W labiryncie trzeba było się wygimnastykować , ponieważ trzeba było tak pod tymi laserami przechodzić żeby ich nie dotknąć . W drugim labiryncie , dostaliśmy kamizelki i laserową broń oraz mogliśmy sobie puścić piosenkę . Oczywiście pan Jacek wybrał „ STAR WARS ‘’ .
Pani Asia biegała jak małe dziecko i do każdego strzelała nie dając mu szans na przeżycie . Pan Andrzej krył się za każdą ścianą i nie wychodził , a gdy nadarzyła mu się okazja to tez strzelał natomiast Pan Jacek biegał jak opętany i strzelał nie ściągając nawet na chwile palca ze spustu .
Nawet dziewczyny się bawiły i cieszyły jak małe dzieci . Była bardzo fajna atmosfera i było bardzo dużo śmiechu . Każda z nas i nasi wychowawcy , przeżywali to ile razy ktoś kogoś zestrzelił .
Bardzo wszystkim się podobała zabawa i wszyscy mamy nadzieje , że jeszcze nie raz tam pojedziemy
i będziemy do siebie strzelać .
Sandra i Natalia G.
Galeria
Cała grupa
